Cześć Skarby! :) Spotkaliście się kiedyś z szungitem? Jeśli nie, to dobrze się składa, bo chciałabym przedstawić Wam dzisiaj pewien prod...

Fratti - Antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu Fratti - Antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu


Cześć Skarby! :) Spotkaliście się kiedyś z szungitem? Jeśli nie, to dobrze się składa, bo chciałabym przedstawić Wam dzisiaj pewien produkt, który wydaje się być bardzo ciekawy. Zainteresowałam się nim kiedy to pierwszy raz zamawiałam kosmetyki rosyjskie i nie mogłam się wręcz oprzeć, żeby go nie kupić. O tym co też tak bardzo mnie podkusiło do tego czynu wspomnę za chwilę, ale zapewniam Was, że nie jest to zwykły spray do włosów... Ma w sobie coś, z czym pierwszy raz się spotkałam. A zresztą zobaczcie sami. ;)


Opis produktu:

Antyoksydacyjny spray do włosów na bazie wody szungitowej efektywnie wzmacnia osłabione włosy i zapobiega ich wypadaniu. Specjalnie dobrany zestaw ziół, kompleks aminokwasów i antyoksydantów poprawia krążenie krwi w skórze głowy, stymuluje wzrost włosów, pomaga przywrócić witalność cebulkom włosowym. Spray wzmacnia, regeneruje i stymuluje wzrost włosów

Wewnątrz butelki znajduje się mały kamień shungitowy. Nie należy go wyrzucać. Kiedy spray się skończy można go wyjąć, umyć i nosić w torebce. Kamień szungitowy ma potężną pozytywną energię.

Składniki aktywne:
  • Arginina to naturalny aminokwas, otrzymywany z nieoczyszczonego cukru, który ma olbrzymi wpływ na funkcjonowanie skóry. Jest wyjątkowo skutecznym nawilżaczem - nawilża nie tylko naskórek ale także głębsze partie skóry, a to za sprawą arginazy, która przekształca argininę w mocznik na poziomie komórkowym. Ze względu na wzrost nawilżenia naskórka i wzmacnianie bariery lipidowej skóry, arginina jest wyjątkowo cennym składnikiem w przypadku skóry bardzo suchej, atopowej czy z osłabiona barierą skórną. W cyklu biochemicznym arginina jest prekursorem produkcji tlenku azotu - substancji, która odpowiada za rozszerzanie naczyń krwionośnych. Ta jej cecha znajduje zastosowanie w preparatach pobudzających wzrost włosów, lepsze przenikanie substancji aktywnych do mieszka włosa a tym samym jego lepsze odżywienie, co wzmacnia osłabione, wypadające włosy, ze skłonnością do łysienia,
  • Szungit to unikalny naturalny minerał, zawierający ponad 20 pierwiastków śladowych. Posiada duże właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne i absorpcyjne

Cena: 13 zł tutaj
Pojemność: 200 ml


Opakowanie:

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu, opakowanie

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu, opis opakowania

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu, atomizer

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu, zawartość opakowania

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu, szungit


Skład:

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu, skład


Moja opinia:

Spray mieści się w plastikowej butelce o pojemności 200 ml, która została wyposażona w dość nietypowy, ale jednocześnie bardzo wygodny atomizer. Dzięki niemu aplikacja produktu jest szybka, łatwa i przyjemna. :) Do plusów zaliczyłabym również fakt, że przez przeźroczyste opakowanie mamy wgląd na jego zawartość, co pozwala nam oszacować zużycie i wydajność. Powyżej możecie zauważyć, że konsystencja tegoż kosmetyku, to płyn o intensywnym zielonym odcieniu. Całkiem ciekawie to wygląda tak swoją drogą. ;P Zapach natomiast ma w sobie coś ziołowego, ale kojarzy mi się też z jakimś lekarstwem. Nie jestem pewna, ale chyba Amol pachniał podobnie. Eh, w sumie jakie tam znaczenie ma zapach! Miałam przecież wspomnieć, dlaczego skusiłam się na ten spray. Odpowiedź jest bardzo prosta, a mianowicie - kamień. Tak kamień, a konkretniej szungit, który spoczywał sobie na dnie buteleczki. Tyle dobrego się o nim naczytałam i nagle pokusa stała się silniejsza ode mnie. Podobno oprócz świetnego działania, ma też w sobie pozytywną energię i można go przy sobie nosić aby ją pozyskiwać. W takie eksperymenty jeszcze się nie bawiłam, ale jak ktoś lubi, to czemu nie. =) 


Działanie i efekty:

No i co też ten szungit zdziałał na moich włosach? Do tego przejdę za chwilę, a tymczasem wspomnę co nieco odnośnie stosowania naszego sprayu. Producent zaleca nanieść go na włosy i skórę głowy na 15-20 minut, a następnie spłukać ciepłą wodą. W moim przypadku lądował tylko na skórze głowy, bo traktowałam go jako wcierkę, ale zdziwił mnie fakt, że aplikacja powinna odbyć się przed myciem. Żałuję trochę, że nie skusiłam się nigdy na odwrotność tej sytuacji, no ale cóż, bywa. :P W każdym bądź razie dostosowałam się do zaleceń i efekty były następujące: zauważyłam wyraźne wzmocnienie moich włosów, wypadanie trochę się zmniejszyło i wypatrzyłam nowe baby hair, ale zdecydowanie nie był to taki baby busz, jak w przypadku tego serum, a szkoda. :) Po za tym odniosłam wrażenie, że skóra mojej głowy jest bardziej ukojona i tępo wzrostu włosów nieco przyspieszyło, ale nie spodziewajcie się cudów pod tym względem. Zaciekawił mnie również fakt, że po aplikacji produktu, czułam takie delikatne chłodzenie na skórze głowy. Nie wiem czym ono było spowodowane, ale być może świadczyło o tym, że coś się dzieje, jak to słynny ksiądz Natanek powiadał. ;) A teraz już poważnie i bez żartów - jestem zadowolona z działania, moje oczekiwania zostały spełnione i nie zaobserwowałam żadnych negatywnych skutków ubocznych typu łupież, podrażnienie, etc. Po za tym uważam, że produkt ma świetny skład. Co prawda nie jest to najlepsza wcierka, jaką stosowałam, ale spróbować można, chociażby ze względu na ten magiczny kamyczek no i oczywiście całkiem przyzwoite efekty. Jedyne na co mogłabym narzekać, to wydajność, bo za długo nie nacieszyłam się tym cudeńkiem, ale podobno wszystko co dobre szybko się kończy. Mam nadzieję, że przynajmniej szungit, który zostawiłam sobie na pamiątkę, nie będzie mi szczędził pozytywnej energii... ;)

A Wy co sądzicie o tego typu kosmetykach?
Może mieliście już w swojej kolekcji coś równie nietypowego? =)
Buziaczki! :*

Cześć Kochani! =) Weekend powoli dobiega końca i żeby umilić Wam ten niedzielny wieczór, postanowiłam wspomnieć co nieco o produkcie mar...

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych


Cześć Kochani! =) Weekend powoli dobiega końca i żeby umilić Wam ten niedzielny wieczór, postanowiłam wspomnieć co nieco o produkcie marki PERFECT.ME, która jest nowością na rynku kosmetycznym. Jakiś czas temu ich maseczki pojawiły się w Biedronce, więc być może mieliście już z nimi styczność. O jednej z nich pisałam niedawno na blogu i jeśli jesteście zainteresowani, to odsyłam do recenzji. Teraz przejdźmy wreszcie do naszego szamponu, bo to w końcu on jest tu dzisiaj najważniejszy. :)


Opis produktu:

Stworzony dla doskonałej pielęgnacji i intensywnego odżywienia włosów suchych, szorstkich i zniszczonych. Bogata receptura szamponu, zawierająca luksusowe 100% olejki: arganowy, kokosowy, jojoba, ze słodkich migdałów i orzechów makadamia, oczyszcza i pielęgnuje włosy, intensywnie je regeneruje, daje poczucie nawilżenia oraz ułatwia układanie. Włosy odzyskują luksusową miękkość, elastyczność i perfekcyjny wygląd.

DODATKI
  • luksusowe 100% olejki:
  • nawilżający i regenerujący olej arganowy
  • odbudowujący olej kokosowy
  • odżywiający i zwiększający elastyczność olej jojoba
  • nawilżający i nadający miękkości olej ze słodkich migdałów
  • odbudowujący i dodający blasku olej z orzechów makadamia

BEZ DODATKU
  • parabenów
  • parafny i pochodnych ropy naftowej
  • konserwantów MIT & CIT
  • ftalanów

Cena: Ok 9 zł
Pojemność: 250 ml


Opakowanie:

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych, opakowanie

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych, opis opakowania

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych, zamknięcie opakowania

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych, otwarcie opakowania


Skład:

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych, skład


Konsystencja:

PERFECT.ME, Natural Oils Repair - Szampon odbudowujący do włosów suchych, szorstkich i zniszczonych, konsystencja


Moja opinia: 

Pierwszą kwestią, od której chciałabym zacząć jest opakowanie. Mamy tutaj plastikową tubę o pojemności 250 ml, wyróżniającą się intensywnym zielonym kolorem. Muszę przyznać, że korzystanie z niej znacznie ułatwia aplikację, zwłaszcza, że ja od jakiegoś czasu myję włosy pod prysznicem. Szczerze mówiąc, to ostatnio tak sobie myślałam, że fajnie byłoby mieć jakiś szampon w tubie no i proszę, mówisz - masz. :) Wizualnie wszystko ładnie, pięknie, a co znajdziemy w środku? Kryje się tam gęsta, żelowa konsystencja, która zwiększa wydajność szamponu i z łatwością można ją rozprowadzić na włosach. Wystarczy niewielka ilość produktu, żeby umyć dokładnie włosy i to lubię! Jednak bez wątpienia najbardziej oczarował mnie zapach - intensywny, słodki, ale jednocześnie naturalny. Jeśli boicie się mdłych i duszących zapaszków, to bez obaw, tym na pewno będziecie zachwyceni. Skład natomiast podbił moje serce, jak tylko zobaczyłam tam tyle cennych olejków! Prawdziwa uczta olejowa dla moich włosów. Na dodatek za taki luksus wcale nie zapłacicie kokosów (mimo tego, że w składzie jest olej kokosowy ^^), bo według mnie niecałe 9 zł to korzystna i rozsądna cena. =)


Działanie i efekty:

Hmmm, prawdę mówiąc na początku miałam trochę obaw, żeby sięgnąć po ten szampon, ze względu na fakt, że moje włosy mają tendencję do przetłuszczania się i nie byłam pewna, czy przypadkiem te wszystkie olejki w składzie nie pogorszą sprawy. I co się okazało? Ku mojemu zaskoczeniu żadne niepożądane skutki uboczne nie miały miejsca. Właściwie, to było wręcz przeciwnie - moje włosy podczas stosowania tego produktu, stały się bardziej miękkie, elastyczne, odżywione, a także zyskały więcej blasku i były bardziej posłuszne pod względem układania. Wreszcie przesuszone kosmyki nie fruwały mi dookoła głowy, więc byłam pełna podziwu. Mimo składu bogatego w wiele olejków, nie zauważyłam, żeby szampon je obciążał, nie pojawił się też łupież i nie skończyłam z tłustym plaskiem na głowie, chociaż na początku również się tego obawiałam i wychodzi na to, że niesłusznie. :) I wiecie co? Ten cudowny zapach, o którym wspomniałam już wcześniej, mało tego, że przez długi czas utrzymuje się na włosach, to jeszcze roznosi się po całej łazience kiedy myję włosy. Dla mnie, to zdecydowanie zaleta, bo uwielbiam kiedy moje włosy ładnie pachną i w dodatku zdrowo wyglądają. Myślę, że ten zielony czarodziej będzie świetnym rozwiązaniem, żeby podreperować zniszczone włosy po zimie. Nie zamierzam Was oczywiście zmuszać do kupna tego kosmetyku, ale jeśli szukacie dobrego szamponu za niewielkie pieniądze, to z czystym sumieniem polecam wypróbować przy najbliższej okazji. Taka odrobina luksusu na każdą kieszeń. Można dostać je w Hebe lub tutaj. Niedługo dam Wam też znać, jak sprawdziły się u mnie inne cudeńka od PERFECT.ME i mam nadzieję, że będę równie zadowolona. =)


PERFECT.ME by JF Malcolm


A Wy jakie szampony do włosów lubicie najbardziej?
Dajcie też znać, czy kosmetyki z PERFECT.ME przypadły Wam do gustu. :)
Buziaczki! ;*

Witajcie Kochani! :) Macie problem z suchymi, matowymi włosami, których rozczesanie graniczy z cudem? Połamane, sianowate z  rozdwojonym...

Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną

Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną


Witajcie Kochani! :) Macie problem z suchymi, matowymi włosami, których rozczesanie graniczy z cudem? Połamane, sianowate z  rozdwojonymi końcówkami? A może brak im blasku i elastyczności? Jeśli dręczy Was któraś z tych dolegliwości, to świetnie się składa, bo razem z Panem Misiem przychodzimy na ratunek! ^^ A tak poważnie, to chciałabym dzisiaj przedstawić Wam całkiem ciekawy produkt, który być może kogoś zainteresuje. Sama mam suche włosy, więc wiem jaką potrafią być zmorą... Mimo wszystko staram się jakoś temu zaradzić i dlatego właśnie skusiłam się na wyżej przedstawiony spray. Jeżeli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdził, to zapraszam do lektury. =)


Opis produktu:

Formuła serii Macadamia Hair wykorzystuje unikalne, odbudowujące i ochronne właściwości Oleju Macadamia, bogatego w kwasy tłuszczowe, który wygładza włosy a przenikając w głąb łodygi włosa odbudowuje jego warstwę lipidową. Efektywnie działające Oleje Monoi i Moringa otulają włosy nieodczuwalnym filmem chroniącym je przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych. Keratyna jako podstawowy budulec włosa przenika do miejsc wymagających dodatkowego wzmocnienia, przeciwdziała kruchości i rozdwajaniu końcówek włosów. Otulając włos od zewnątrz zatrzymuje w nim wilgoć. Proteiny soi odżywiają włosy i dodają im blasku. Proteiny pszenicy redukują łamliwość włosów o ponad 80%.

Formuła preparatu pomaga odbudować strukturę włosów, nadaje im zdrowy i zadbany wygląd. Po zastosowaniu sprayu włosy pozostają mobilne a fryzura wygląda naturalnie.


Cena: 12, 90 tutaj
Pojemność: 150 ml


Opakowanie:

Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną, opakowanie

Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną, opis opakowania

Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną, atomizer


Skład:

Elfa, Dr. Santé - Spray do włosów ułatwiający rozczesywanie z olejem macadamia i keratyną, skład


Moja opinia:

Spray mieści się w plastikowym opakowaniu o pojemności 150 ml. Niby taka zwykła buteleczka, ale w tym przypadku mamy do czynienia z dość nietypowym atomizerem, który bardzo dobrze rozpyla produkt na włosach, a co za tym idzie, w dużym stopniu ułatwia jego aplikację. Szata graficzna również bardzo mi się podoba, bo nawiązuje do natury, a to lubię! :) Konsystencja natomiast jest dość rzadka, dzięki czemu nie obciąża włosów. Zapach, to chyba jeden z lepszych zapachów z jakimi miałam do czynienia przy tego typu kosmetykach - delikatny, słodki i naturalny. Uwielbiam kiedy moje włosy ładnie pachną, a po zastosowaniu tego sprayu piękny zapach towarzyszył im bardzo długo. Tak na prawdę jedyne na co mogłabym narzekać, to pojemność. Moim zdaniem opakowanie powinno być większe! No dobra, może jestem trochę zbyt zachłanna ostatnio... ;P


Działanie i efekty:

W tej kwestii zostały spełnione moje najśmielsze oczekiwania. :) Szczerze mówiąc trochę się zdziwiłam, bo do tej pory chyba jeszcze nigdy nie trafiłam na taką odżywkę w sprayu, która zadowoliłaby mnie pod każdym względem. Tym razem byłam zachwycona do tego stopnia, że ciągle macałam swoje włosy. Może to brzmi idiotycznie, ale nie dziwcie mi się, bo one w końcu były nawilżone, gładkie, elastyczne, miękkie, pełne blasku i w dodatku pachnące! ^^ Nie zauważyłam natomiast żeby produkt je obciążał czy sklejał i utrudniał rozczesywanie, wręcz przeciwnie - rozczesanie moich włosów stało się nagle bajecznie proste i o to chodziło. Można chcieć czegoś więcej? Jeśli macie rozdwojone końcówki, to na pewno żadna odżywka nie będzie w stanie ich naprawić i takie włosy trzeba po prostu podciąć, ale mogę śmiało stwierdzić, że ten spray zdecydowanie chroni nasze włosy przed tego rodzaju zniszczeniami. Z czystym sumieniem polecam wypróbować i przekonać się na własnej skórze (a właściwie włosach) o zbawiennym działaniu tego cudeńka. Wiem, że jest jeszcze wersja z olejem arganowym, której nie próbowałam, ale z biegiem czasu na pewno po nią sięgnę. =)

A Wy jak radzicie sobie z suchymi włosami?
Macie jakichś kosmetycznych ulubieńców do pomocy? ;)
Buziaczki! :*

Cześć Kochani! :) Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami wspaniałą nowiną, a mianowicie - dzięki uprzejmości PERFECT.ME , będę miała p...

Testuję z PERFECT.ME - Będzie się działo! Testuję z PERFECT.ME - Będzie się działo!

PERFECT.ME - pielęgnacja włosów


Cześć Kochani! :) Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami wspaniałą nowiną, a mianowicie - dzięki uprzejmości PERFECT.ME, będę miała przyjemność przetestować kilka ich produktów. Niedawno pisałam o maseczce tej firmy, która podbiła moje serce i myślę, że pozostałe produkty mogą być równie ciekawe. Żałuję tylko, że nie mogę Wam pokazać, jak pięknie to wszystko było zapakowane kiedy paczuszka do mnie dotarła, bo niestety jeden z szamponów uległ małemu wypadkowi, ale jak wiadomo - wypadki się zdarzają. ;) W każdym bądź razie Pan Miś przyodział piękną kokardę, która wcześniej zdobiła kosmetyki, a o wspomnianym szamponie (tym w niebieskiej tubie) na pewno w przyszłości napiszę więcej, bo uważam, że jest wart uwagi. Mimo nieszczęśliwego wypadku starczyło mi go jeszcze na kilka myć i po efektach jakie zauważyłam doszłam do wniosku, że on po prostu musi doczekać się osobnej recenzji! Tymczasem przybliżę Wam trochę zestaw kosmetyków, który widzicie powyżej, bo wypadałoby powiedzieć o nich coś więcej. =)


PERFECT.ME - kosmetyki do pielęgnacji włosów



PERFECT.ME - Szampon Natural Oils Repair, Perfekcyjne odżywienie

PERFECT.ME, natural oils repair - szampon do suchych włosów


OPIS
Stworzony dla doskonałej pielęgnacji i intensywnego odżywienia włosów suchych, szorstkich i zniszczonych. Włosy odzyskują luksusową miękkość, elastyczność i perfekcyjny wygląd.

DLA JAKICH WŁOSÓW 
Włosy suche, szorstkie i zniszczone,

DODATKI
Luksusowe 100% olejki: arganowy, kokosowy, jojoba, ze słodkich migdałów i orzechów makadamia.

POJEMNOŚĆ
250ml


PERFECT.ME - Maska Natural Oils Repair, Perfekcyjne odżywienie

PERFECT.ME, natural oils repair - maska do suchych włosów


OPIS
Stworzona dla doskonałej pielęgnacji i intensywnego odżywienia włosów suchych, szorstkich i zniszczonych. Włosy odzyskują luksusową miękkość, elastyczność i perfekcyjny wygląd.

DLA JAKICH WŁOSÓW
Włosy suche, szorstkie i zniszczone.

DODATKI
Luksusowe 100% olejki: arganowy, kokosowy, jojoba, ze słodkich migdałów i orzechów makadamia

POJEMNOŚĆ
200ml


PERFECT.ME - Maska Frizz Stop & Keratin Repair, Perfekcyjne wygładzenie

PERFECT.ME, frizz stop & keratin repair - maska do puszących się włosów


OPIS
Przygotowana z myślą o doskonałej pielęgnacji i wygładzeniu włosów puszących się. Włosy staja się zachwycająco gładkie, lśniące i perfekcyjnie piękne.

DLA JAKICH WŁOSÓW
Włosy skłonne do puszenia, trudne do ułożenia, suche i matowe.

DODATKI
z keratyną, olejkiem marula, prowitaminą b5 i drobinkami złota

POJEMNOŚĆ
200ml


Zarówno szampon jak i maski bardzo mnie ciekawią, w dodatku wyglądają kusząco, ale na pierwszy ogień pójdzie chyba jednak szampon. :) Z różowej serii nic jeszcze nie miałam, więc zobaczymy, czy da sobie radę z moimi włosami. Bardzo podoba mi się fakt, że produkty PERFECT.ME zawierają olejki, bo moje włosy bardzo lubią tego rodzaju pielęgnację. No i te piękne zapachy! Nie da się obok nich przejść obojętnie. Jeśli zamierzacie skusić się na któryś z tych kosmetyków, to można dostać je w Hebe, a jeżeli nie jesteście do końca przekonani, to proponuję udać się do Biedronki po maseczki w mniejszych pojemnościach i wypróbować przed zakupem pełnej wersji. Zachęcam również do zapoznania się z ofertą na stronie. =)


PERFECT.ME - kosmetyki do pielęgnacji włosów


Dajcie znać, czy mieliście już styczność z tymi kosmetykami i co o nich sądzicie. ;)
Buziaczki! :*

Witajcie Kochani! :) Ostatnio składałam zamówienie w Lawendowej Szafie i troszkę tych kosmetyków mi się nazbierało. Z tej okazji postan...

HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie i nie tylko! HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie i nie tylko!

HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie i nie tylko


Witajcie Kochani! :) Ostatnio składałam zamówienie w Lawendowej Szafie i troszkę tych kosmetyków mi się nazbierało. Z tej okazji postanowiłam, że zrobię coś czego na moim blogu jeszcze nie było, czyli haul kosmetyczny. Oprócz tego, chciałabym Wam gorąco polecić ten sklep, bo często można załapać się na jakiś rabat, zwłaszcza przy większym zamówieniu. Zarejestrowani użytkownicy otrzymują również punkty za każdą wydaną złotówkę, które później zostają wymienione na stały rabat w zależności od sumy zebranych punktów. Ceny także są przystępne. Dodatkowo mają bardzo bogaty asortyment, więc jest w czym wybierać. Co prawda ostatnio wiele produktów jest niedostępnych (czekają chyba na dostawę), ale być może akurat znajdziecie coś dla siebie. ^^ Dobra, koniec już tego gadania i sprawdźmy wreszcie co też ciekawego było w mojej paczce!


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie


No no no, jest na czym oko zawiesić. :) Znajdziemy tutaj same kosmetyki do pielęgnacji włosów, bo jakżeby inaczej. Są one w większości wszystkim włosomaniaczką dobrze znane, ale skusiło mnie też kilka nowości. Postaram się teraz trochę je uporządkować i jakoś Wam przybliżyć. Nie powiem nic o ich działaniu, bo moje włosy jeszcze nie miały z nimi kontaktu, ale pełne recenzje na pewno będą się w przyszłości pojawiać - dziś tylko się chwalę. ;P


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie, szampony do włosów


  • Fitokosmetik - Szampon do włosów z drożdżami piwnymi, szyszkami chmielu i słodem - aktywny wzrost i wzmocnienie - Tego szamponu po prostu nie mogłam sobie odmówić! Jeśli zastanawiacie się dlaczego, to zachęcam do poczytania mojego postu o drożdżach. Jestem bardzo ciekawa, jak się sprawdzi i mam nadzieję, że będę zadowolona. :)
  • Receptury Babci Agafii - Tradycyjny syberyjski szampon do włosów nr 2 na brzozowym propolisie, regenerujący - Tutaj zachęcił mnie bardzo ciekawy skład i dużo pozytywnych opinii. Pamiętam, że woda brzozowa bardzo dobrze się u mnie spisała, więc może i szampon przypadnie mi do gustu. Jeśli tak się stanie, to na pewno kupię także inne produkty z tej serii.
  • Receptury Babci Agafii - Czarny szampon ziołowy, przeciwłupieżowy - Dlaczego przeciwłupieżowy? O tym wspomnę może kiedy indziej. W każdym bądź razie zawiera tyle ciekawych ziół, że nie mogłam mu się oprzeć. :)


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie, odżywki do włosów


  • Dr. Santé - Spray do włosów odbudowa i odżywienie z proteinami jedwabiu i keratyną - No i to jest właśnie jedna z nowości, które ostatnio pojawiły się w sklepie. Wcześniej miałam inny spray od Dr. Santé, o którym napiszę coś więcej niedługo. Pomyślałam, że ten również może być ciekawy, a że tego typu produkty akurat mi się kończą, no to uległam pokusie. ;)
  • Dr. Santé - Odbudowujący balsam do włosów z olejem macadamia i keratyną - Co prawda odżywek i masek do włosów mam obecnie w nadmiarze, no ale wiecie, ten olej macadamia... Brzmi kusząco prawda? Wcześniej pisałam już o tym, jaki wpływ orzechy mają na nasze włosy, więc sami rozumiecie. =)
  • Fitokosmetik, Naturalna maska do włosów dziegicowa z łopianem i chmielem - stymulacja i przyspieszenie wzrostu włosów - To maleństwo także jest dla mnie nowością, bo wcześniej nie przeglądałam nigdy tych maseczek w mniejszych pojemnościach. Jednak tym razem było inaczej i jak tylko spojrzałam na skład, to nie było już odwrotu i musiałam kupić. Przyspieszenia wzrostu włosów się tutaj raczej nie spodziewam, ale może fajnie sprawdzi się na długości, zobaczymy.


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki, wzmocnienie włosów


  • Dr. Santé - serum przeciw wypadaniu włosów, stymulacja wzrostu - No i obowiązkowo musiałam wziąć coś na wzmocnienie włosów. Tak na prawdę miałam zamiar kupić coś innego, ale akurat nie było tego na stanie, więc znalazłam to cudeńko. Zawiera wiele naturalnych ekstraktów, więc myślę, że będę zadowolona. :) 
  • Mirolla - Olejek łopianowy z nagietkiem - Ostatnio zaniedbałam trochę olejowanie włosów i najwyższy czas to zmienić! Nie chciałam jednak kupować olejku w opakowaniu o dużej pojemności, bo z doświadczenia wiem, że takie oleiste produkty są bardzo wydajne. Zamierzam stosować go głównie na skórę głowy, ale być może wypróbuję też na długości. 
  • Fitokosmetik - Olejek pieprzowy, stymuluje aktywny wzrost włosów - Jak się bawić, to się bawić, dlatego też wzięłam jeszcze jeden olejek. Zastanawia mnie tylko dlaczego nazywa się pieprzowy, skoro na opakowaniu widnieje papryka? Nie mam pojęcia szczerze mówiąc, ale oby nie piekł zbyt mocno... 


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie, pielęgnacja włosów


  • Bania Agafii - Szampon do włosów aktywator wzrostu - Chyba jeden ze słynniejszych kosmetyków rosyjskich. Cieszy się dobrymi opiniami, dlatego też bardzo chciałam w końcu go wypróbować. Jak widać moje marzenie się spełniło, a właściwie to spełni się za jakiś czas, kiedy to przystąpię do użytkowania. :) 
  • Bania Agafii - Balsam do włosów aktywator włosów - Skoro był szampon no to jest i balsam. Na początku nie planowałam go kupować, ale tak jakoś wyszło. :) Ogólnie to raczej nie nakładam odżywek na skórę głowy, ale myślę, że dla tego balsamu mogę zrobić wyjątek. 
  • Green Pharmacy - Jedwab w płynie - Na ten jedwab polowałam już od bardzo dawna i o dziwo nie mogłam dostać go w żadnej drogerii w moim mieście. Strasznie mi na nim zależało, bo jest bardzo zachwalany i chyba nie spotkałam się jeszcze z negatywną opinią na jego temat. W końcu wpadł mi w łapki i będę mogła się przekonać, czy faktycznie jest taki dobry. ^^


Właściwie, to wydawałoby się, że wcale nie jest tego tak dużo... No właśnie wydawałoby się, bo jak sprawdziłam moje zapasy kosmetyków, to zobaczyłam ich jeszcze raz tyle! Nie wspomnę już o tych, które są aktualnie w użyciu. Pokażę Wam tylko w skrócie co czeka na mnie w kolejce i nie będę się już za dużo rozpisywać. A zatem przedstawiam moje zbiory. =)


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie i nie tylko


  • Receptury Babci Agafii - Szampon piwny dla mężczyzn - Kiedyś miałam już przygodę z szamponem dla facetów i był całkiem niezły, więc czemu nie? :)
  • Receptury Babci Agafii - Szampon przeciw wypadaniu włosów - Tutaj do zakupu znowu skusił mnie świetny skład, bogaty w naturalne ekstrakty.
  • Green Pharmacy - Szampon z nagietkiem lekarskim do włosów normalnych i przetłuszczających się - Wzięłam go z myślą o peelingu, ale jak będzie dobry, to być może zacznę częściej po niego sięgać.
  • Isana Med, Urea - Szampon do włosów z mocznikiem 5% - Ten szampon również kupiłam z myślą o peelingu, bo mimo pozytywnych opinii nie mam pewności, że się u mnie sprawdzi.
  • Schauma, Odżywka w sprayu do włosów osłabionych i bez energii - Podobno jest z rokitnikiem, więc chyba nie muszę nic wyjaśniać. :P 
  • Kallos Multivitamin - Energizująca maska do włosów - Witaminek nigdy dość, no i wiecie - Kallos'a zawsze warto mieć pod ręką.
  • O'Herbal - Maska do włosów suchychi zniszczonych z ekstraktem z lnu - Zawsze chciałam mieć jakąś maskę lnianą no i w końcu mam! :)
  • Ziaja, Naturalna, Oliwkowa maska do włosów - regenerująca - To był spontaniczny zakup, ale dawno nie miałam nic z Ziaji, więc może być ciekawie. 
  • Bioelixiere, Macadamia oil + collagen - serum do włosów - Biedronka, ah Biedronka, zawsze kusi jakimiś olejkami. =)
  • Bania Agafii - Maska do włosów momentalna, blask i elastyczność - Trochę blasku i elastyczności na pewno przyda się na wiosnę moim włosom.
  • Bania Agafii - Ekspres maska do włosów regeneracyjna, elastyczność i blask - Regeneracji też nie będę im żałować, zwłaszcza po zimie. :)
  • Isana Professional, Oil Care - Odżywka do włosów suchych i zniszczonych - Dopadłam ją jakiś czas temu na promocji i już niedługo będę testować. ^^


No i z moich zakupów oraz zapasów to byłoby wszystko, ale muszę pokazać Wam coś jeszcze! Nie nie, bez obaw, tym razem są to kosmetyki, które zamówiła sobie moja mama. Jest to jakaś nowa seria, więc może będziecie zainteresowani. 


HAUL kosmetyczny - Lawendowa Szafa, kosmetyki rosyjskie, szampon i balsam do włosów, Natura Estonica Bio


Mamy tutaj szampon i balsam do włosów - Natura Estonica Bio, 7 korzyści do włosów osłabionych i uszkodzonych. Już samo opakowanie wygląda bardzo zachęcająco no i jeszcze ten olejek z dzikiej róży, awokado, acerola... Co prawda mam teraz tyle kosmetyków, że mogłabym w nich utonąć, ale czuję, że i tak skuszę się jeszcze na coś z tych nowości - chyba nie byłabym sobą gdybym tego nie zrobiła. ;P Na koniec chciałam jeszcze podzielić się z Wami rabatem z okazji Dnia Kobiet (banner na dole). Jeśli planujecie zakupić rosyjskie kosmetyki, to polecam skorzystać z okazji. =)


Lawendowa Szafa, rabat na Dzień Kobiet


Mam nadzieję, że haul był ciekawy i że Was nie zanudziłam. :)
Dajcie znać, co sądzicie o tych kosmetykach, może macie jakichś ulubieńców?
Buziaczki! :*

Witajcie Kochani. :) Za oknem powoli robi się wiosennie, a to znaczy, że już niedługo wszystko zacznie budzić się do życia. Mam tutaj gł...

Kilka słów o tataraku Kilka słów o tataraku

tatarak na włosy


Witajcie Kochani. :) Za oknem powoli robi się wiosennie, a to znaczy, że już niedługo wszystko zacznie budzić się do życia. Mam tutaj głównie na myśli wszelkiego rodzaju roślinność, która potrafi zdziałać cuda na naszych włosach. Osobiście uwielbiam stosować taką naturalną pielęgnację i chętnie bawię się w przygotowywanie płukanek, wcierek, peelingów, etc. Wcześniej wspominałam już o pokrzywie, skrzypie polnym, czarnej rzepie i innych darach natury, a dzisiaj będzie o tataraku. =)



Jak tatarak wpływa na włosy?

  • Wzmacnia je
  • Stymuluje wzrost
  • Poprawia ukrwienie skóry głowy
  • Działa przeciwzapalnie
  • Zapobiega łupieżowi
  • Hamuje wypadanie
  • Nadaje im połysk i elastyczność
  • Sprawia że są bardziej puszyste
  • Reguluje pracę gruczołów łojowych


wpływ tataraku na włosy


Zdziwieni? :) Ja kiedyś nie byłam specjalnie przekonana do tych wszystkich ziółek i naturalnych sposobów pielęgnacji włosów, ale z czasem nabrałam odwagi i wyszło mi to na dobre. Często nie zdajemy sobie sprawy, że to co najlepsze dla naszej czupryny mamy tak na prawdę na wyciągnięcie ręki. Zazwyczaj pod wpływem reklam sięgamy po jakieś wymyślne specyfiki w zawyżonych cenach, które niekoniecznie są tego warte... Czasami wystarczy minimalizm i szczypta natury, żeby nasze włosy były zadowolone i zachwycały wyglądem. Sami przyznacie, że właściwości tataraku potrafią skusić i szkoda byłoby nie spróbować. Taka niepozorna bagienna roślinka, a podobno jest nawet uważana za afrodyzjak. ;)


Co zawiera tatarak?

  • Witaminę C
  • Garbniki
  • Cholinę
  • Śluzy
  • Terpeny
  • Kamfen
  • Mircen
  • Kwasy tłuszczowe
  • Kwasy organiczne
  • Sole mineralne


stosowanie tataraku na włosy


A to wszystko zawiera kłącze tataraku, które dostaniecie w aptekach lub sklepach zielarskich za około 5 zł. Nie musicie więc hasać gdzieś po łąkach, czy bagnach, żeby pozyskać trochę tego dobrodziejstwa. :) Można później przygotować z niego napary, płukanki, wcierki - co tylko dusza zapragnie. Ja najczęściej decyduję się na płukankę, o której pewnie wspomnę więcej za  jakiś czas. Wyciąg z tataraku często można znaleźć także w szamponach, odżywkach czy maskach, co bardzo mnie cieszy. Kosmetyki te są zazwyczaj przeznaczone do włosów osłabionych i chyba nie ma w tym nic dziwnego, skoro tatarak ma działanie wzmacniające. :) Podobno są nawet olejki z tataraku, ale niestety nie miałam jeszcze okazji ich stosować, więc póki co na ten temat nie będę się wypowiadać. Myślę jednak, że są warte uwagi i na pewno kiedyś wypróbuję taki wyrób na własnej skórze - dosłownie. ;P Wiem, że zapewne nie każdy z Was ma ochotę na tego typu eksperymenty, ale dla dobra włosów można się przełamać i spróbować. Dzisiaj mamy tyle udogodnień, wszystkie te kosmetyki naturalne, wcierki, toniki, jest tego masa i chyba życia mi nie starczy, żeby wszystko wypróbować. Mam nadzieję, że się skusicie i będziecie zadowoleni z efektów, a jeśli chcecie poczytać więcej o innych naturalnych sposobach, to zapraszam tutaj. =)

Na koniec życzę Wam, żeby Wasze włoski były piękne i zdrowe. :)
Buziaczki! :*

Cześć! :) Jakiś czas temu pisałam o mojej miłości do kosmetyków rosyjskich i muszę przyznać, że od tamtego czasu nic w tej kwestii si...

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili


Cześć! :) Jakiś czas temu pisałam o mojej miłości do kosmetyków rosyjskich i muszę przyznać, że od tamtego czasu nic w tej kwestii się nie zmieniło. No może po za tym, że mam teraz ochotę kupować ich jeszcze więcej i więcej... Niedługo będę składała nowe zamówienie, więc może jakiś mały haul zakupowy? Zobaczymy. =) A dzisiaj w roli głównej jeden z większych hiciorów włosowej blogosfery, którego chyba nie muszę przedstawiać. Na jego temat krąży masa pozytywnych opinii, ale ma też grono przeciwników. Jeśli jesteście ciekawi, jak było w moim przypadku, to zapraszam do lektury. ;)


Opis produktu:

Aktywne serum ziołowe na porost włosów zawiera w swoim składzie kompleks ekstraktów i olei z roślin stymulujących pobudzenie wzrostu - prawoślaz, cytryniec chiński, żeń-szeń, melisa, korzeń łopianu, pokrzywa, kotki brzozowe oraz prowitaminę B5, kompleks drożdży piwnych, papryczkę chili i Climabazol®.

Prowitamina B5 – stymuluje przemianę materii, aktywizuje regenerację komórek skóry. Kompleks drożdży piwnych –zawiera proteiny(źródło energii), witaminy grupy B, wszystkie podstawowe aminokwasy. Zapewnia kompleksowe działanie odżywcze. Papryka - aktywizuje mikrokrążenie, co poprawia transport odżywczych substancji bezpośrednio do korzeni włosów.

Produkt przeszedł badania w laboratoriach Ministerstwa Zdrowia Rosji.


Składniki aktywne: 

  • Prawoślaz (Althaea Officinalis Extract) - bogaty w substancje o charakterze nawilżającym działa osłaniająco, zmiękczająco, pozwala utrzymać prawidłowe nawilżenie.
  • Cytryniec chiński (Shizandra Chinensis Officinalis Oil) - działanie tonizujące i wzmacniające.
  • Żeń-szeń (Panax Ginseng Extract) – zapobiega łysieniu i wypadaniu włosów, posiada działanie regenerujące. 
  • Melisa (Mellissa Officinalis Leaf Oil) – intensywnie odżywia i tonizuje skórę, nadając jej zdrowy wygląd. 
  • Łopian (Arctium Lappa Root Extract) - przeciwdziała wypadaniu włosów, łupieżowi, ma działanie antyseptyczne, oczyszczające, ograniczające łojotok, kojące. Działa tonizująco na skórę głowy. 
  • Pokrzywa (Urtica Dioica Extract) – wzmacnia włosy, przeciwdziała ich przetłuszczaniu i wypadaniu, zapobiega łupieżowi. 
  • Ekstrakt z kotków brzozowych (Betula Alba Extract) - nadaje włosom blask, zapobiega wypadaniu, poprawia ukrwienie skóry głowy co skutkuje dotlenieniem i odżywieniem cebulek włosowych. 
  • Drożdże piwne (Yeast Extract) – poprawiają strukturę włosa, wzmacniają, przyśpieszają wzrost. 
  • Papryka ostra (Capsicum Annuum Fruit Extract) – jest dobrym środkiem na porost włosów, powoduje łagodne podrażnienie, zaczerwienienie skóry i uczucie ciepła. Jest to naturalny środek który ma zdolność do rozszerzania naczyń krwionośnych, w wyniku czego stymuluje uwalnianie histaminy która stymuluje podział komórek i wzrost nowych. Wysoka zawartość witaminy A, witaminy C i innych składników odżywczych, zawartych w papryce pomaga odżywiać i chronić komórki u nasady włosów. 
  • Climbazol ® - hamuje rozwój Pityrosporum ovale - grzybków powodujących wykształcenie łupieżu, zapobiega ich powstawaniu 

Sposób użycia: Serum rozpylamy równomiernie na czyste i suche włosy i skórę głowy. Pozostawiamy do pełnego wyschnięcia. Nie zmywamy. Stosujemy 2-3 razy w tygodniu w okresie 2-3 miesięcy.


Cena: 18 zł tutaj
Pojemność: 150 ml


Opakowanie:

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili, opakowanie

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili, opis

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili, zamknięcie opakowania

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili, otwarcie opakowania


Skład:

Pervoe Reshenie, Apteczka Agafii - Aktywne serum ziołowe na porost włosów - 7 ziół, prowitamina B5, drożdże piwne, papryczka chili, skład


Moja opinia:

Na wstępie chciałabym zwrócić uwagę na opakowanie, które być może niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale za to świetnie zdaje egzamin jeśli chodzi o aplikację produktu. Wszystko to za sprawą atomizera w jaki została wyposażona buteleczka. Wystarczy psiknąć kilka razy, żeby dokładnie rozpylić jej zawartość i dotrzeć tam gdzie trzeba. :) Kolejną zaletą bez wątpienia jest zapach. Troszkę mnie zaskoczył, bo spodziewałam się czegoś mocnego, ziołowego i niezbyt przyjemnego, a poczułam delikatną woń cytrusów... A może pomarańczy? Przypomina mi trochę aromat herbaty o takowym właśnie smaku. Takie rzeczy to ja lubię i nie ukrywam, że dzięki temu stosowanie serum stało się znacznie przyjemniejsze. =) Konsystencja natomiast nie różni się niczym od wody. No może po za brązową barwą, która również była dla mnie zaskoczeniem. W każdym bądź razie jest przyjazna dla skóry głowy jak i włosów, nie robi im krzywdy z czego jestem bardzo zadowolona. A cena? Całkiem spoko w porównaniu do innych kosmetyków tego typu, które zazwyczaj lubią czyścić kieszeń i niekoniecznie są tego warte. ;) 


Działanie i efekty:

Wcześniej wspomniałam, że w Internecie można znaleźć wiele pozytywnych opinii na temat tego preparatu, ale mimo tego nie nastawiałam się na jakiś efekt WOW, tylko nieco zdystansowana obserwowałam, jak zadziała na moje włosy. Na początku bardzo bałam się podrażnienia skalpu i wzmożonego wypadania włosów, ale na szczęście nic takiego się nie stało. :) Zauważyłam natomiast baby hair w dość sporych ilościach, a przy moich problemach z włosami, to był istny cud! Co prawda wcześniej w tej kwestii pomogła mi już trochę woda brzozowa, ale to serum przeszło samo siebie. Wypadanie w dużej mierze zostało zahamowane, co też wprowadziło mnie w osłupienie. Dodatkowo włosy stały się mocniejsze, pełne blasku, a skóra głowy ukojona. No i nie da się ukryć, że przyspieszyły też tępo wzrostu, więc jeśli zapuszczacie włosy, to polecam wypróbować. =) Muszę jeszcze zaznaczyć, że jest to chyba najlepsza wcierka, jaką miałam do tej pory, bo wcześniej takich efektów, nigdy nie udało mi się uzyskać i mogłam sobie jedynie pomarzyć o zagęszczeniu moich nieszczęsnych kłaczków. Co prawda kosmetyk aplikowałam tylko na skórę głowy, chociaż pisze, że należy rozprowadzić go również na włosach, a i tak zyskała na tym cała długość czupryny. Zapewne za tym wszystkim stoi skład, który w mojej opinii jest po prostu świetny - sama natura. Czy można chcieć czegoś więcej? Ja osobiście zamierzam uzbroić się w kolejne opakowanie i chciałabym wypróbować również wersję przeciwłupieżową z tej serii. Jestem ciekawa, czy sprawdzi się równie dobrze i czy będzie w stanie przebić to cudo. ;)


A jaka jest Wasza opinia na temat tego produktu?
Może stosowaliście coś innego o podobnym działaniu?
Buziaczki! :*
Nowsze posty Strona główna Starsze posty