Opis produktu:
DO WŁOSÓW SUCHYCH, MATOWYCH, ZNISZCZONYCH
Dwufazowa, ultralekka formuła daje efekt odpowiednio
nawilżonych i zregenerowanych włosów. Zawiera składniki pochodzące z upraw
ekologicznych, potwierdzonych certyfikatem Ecocert: olej arganowy, ekstrakty z hibiskusa i
bławatka, które:
- zapewniają optymalny poziom nawilżenia włosów, chroniąc je przed utratą wilgoci
- regenerują i odbudowują strukturę włosów
- ułatwiają rozczesywanie i układanie włosów, zapobiegając ich elektryzowaniu
- nadają włosom miękkość i blask
Odżywka zawiera proteiny jedwab oraz prowitaminę B5, które
chronią włosy, wygładzają ich strukturę, zapewniając im zdrowy wygląd i
jedwabisty połysk.
Odpowiednie nawilżenie to zdrowy i piękny wygląd włosów!
Lekka formuła nie obciąża włosów.
Cena: Ok 8 zł
Pojemność: 150 ml
Pojemność: 150 ml
Skład:
Moja opinia:
Odżywka zamknięta jest w wygodnym przezroczysto-niebieskim opakowaniu o pojemności 150 ml. Dzięki temu, że posiada atomizer, w bardzo łatwy sposób można ją równomiernie rozpylić na włosach. Możemy również z łatwością zobaczyć ile produktu zostało nam w buteleczce. Jeśli chodzi o zapach, to jest delikatny i bardzo przyjemny, może lekko słodkawy, ale w żadnym wypadku mdły. Osoby, które miały już styczność z kosmetykami tej firmy, pewnie wiedzą co mam na myśli. ;) Zapach utrzymuje się na włosach, pozostawiając na nim delikatną woń. Konsystencja jest rzadka, ale nie spływa z włosów, tylko dobrze się na nich utrzymuje i chroni. Można powiedzieć, że włosy wpijają odżywkę.
Działanie i efekty:
Z tego produktu jestem, jak najbardziej zadowolona. Po raz kolejny nie zawiodłam się na kosmetykach firmy Marion, ale przejdźmy do rzeczy. ;) Włosy od dłuższego czasu miałam suche i zniszczone, więc ta odżywka idealnie się do nich nadaje. Po jej użyciu moje włosy są mięciutkie, gładkie, łatwo się rozczesują, nabrały połysku i jak już wcześniej wspomniałam - pięknie pachną. Może nie nawilża ich jakoś specjalnie, ale mimo wszystko jest godna polecenia. Ważne jest również to, że nie obciąża włosów, z czego bardzo się cieszę. Co do wydajności, to nie mam na co narzekać, bo starcza mi na około 2 miesiące. Myślę, że jeszcze nie raz do niej wrócę, żeby umilić życie moim włosom. ;)
Buziaczki! :*
Ja nie lubię tego sprayu ;/ Sklejał mi włosy ;/
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście się tak nie dzieje. ;)
OdpowiedzUsuń