Jak bambus wpływa na nasze włosy?
- Wzmacnia je
- Odbudowuje i pogrubia
- Uodparnia na uszkodzenia
- Sprawia, że są bardziej elastyczne
- Stymuluje ich wzrost
- Dodaje im witalności
- Reguluje pracę gruczołów łojowych
- Nawilża i wygładza
- Nadaje połysk
- Chroni przed promieniowaniem UV
- Hamuje wypadanie
- Koi i odżywia skórę głowy
- Ma działanie przeciwłupieżowe
- Zapobiega przedwczesnemu siwieniu i starzeniu się włosów
Jak widzicie trochę tego jest i okazuje się, że bambus ma zbawienny wpływ na nasze włosy i nie tylko. Świetnie działa też na skórę głowy, która moim zdaniem jest podstawą jeśli chcemy cieszyć się zdrową i piękną czupryną. Muszę jednak zaznaczyć, że jeśli macie jakieś poważniejsze problemy z włosami, za którymi stoją np. hormony, to nie sądzę, żeby w tym przypadku jego działanie było spektakularne, ale na pewno w jakimś stopniu poprawi kondycję włosów. Bardzo ważna jest też systematyczność i cierpliwość, ale sami przyznajcie, że na takie efekty chyba warto czekać. Zapewne każda dziewczyna chciałaby cieszyć się gęstymi i mocnymi włosami, które zachwycają blaskiem, a ekstrakty z bambusa mogą nam tylko pomóc w osiągnięciu takich efektów i na pewno nie zaszkodzą. :)
Co kryje w sobie bambus?
- Witaminę A
- Witaminę B1
- Witaminę B2
- Witaminę B3
- Witaminę B6
- Witaminę C
- Witaminę D
- Witaminę E
- Kwas foliowy
- Kwas pantotenowy
- Lignany
- Aminokwasy
- Krzem
- Magnez
- Wapń
- Żelazo
- Cynk
- Selen
- Mangan
- Sód
- Miedź
- Fosfor
- Wapń
- Jod
Jest tego trochę i mogę się założyć, że każde włosy ucieszyłyby się z takiej witaminowej wyżerki. :) Wszystko to znajdziecie w pędach babusa, które są stosowane również w kuchni. Jedliście może kiedyś? Jeśli nie, to polecam bo są bardzo smaczne i zdrowe. A wracając do tematu, to ogólnie mówi się, że skrzyp polny jest bogatym źródłem krzemu i nie mogę temu zaprzeczyć, ale wyobraźcie sobie, że bambus zawiera 75% krzemu, czyli aż o 5 razy więcej niż popularny skrzyp polny! Robi wrażenie prawda? Myślę, że jest to jeden z tych powodów, dla których warto skusić się na bambusową pielęgnację włosów i przekonać się o jego cudownym działaniu. No właśnie, a skoro już przy pielęgnacji jesteśmy, to chyba wypadałoby powiedzieć coś więcej na ten temat...
Zastosowanie bambusa w pielęgnacji włosów
Jeśli chodzi o pielęgnację włosów, to myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, bo na rynku jest teraz wiele kosmetyków do włosów, które zawierają w swoim składzie ekstrakt z bambusa. Szampony, odżywki, maski, etc. - mamy to wszystko na wyciągnięcie ręki. Jednak gotowe produkty, to nie wszystko. Dla tych z Was, którzy są bardziej kreatywni, świetnym rozwiązaniem będą naturalne ekstrakty czy olejki z bambusa. Dzięki nim będziecie mogli stworzyć domowe maseczki, wzbogacić te których obecnie używacie lub po prostu olejować włosy. :) Warto również zafundować sobie taką kurację od wewnątrz i wprowadzić pędy bambusa do diety, skusić się na herbatkę z jego liści lub sięgnąć po jakiś suplement. Ja osobiście namawiam do zdrowego odżywiania, ale niedawno z ciekawości sama stosowałam suplement z bambusem, o którym więcej możecie poczytać tutaj. :) Generalnie jest w czym wybierać, ale tak jak już wcześniej wspomniałam - bez systematyczności się nie obędzie. Przy takiej naturalnej pielęgnacji zazwyczaj trzeba dłużej czekać na efekty, ale z pewnością wyjdzie nam to na dobre i będzie dla nas o wiele zdrowsze.
Ciekawostki o bambusie
Bambus w Chinach jest symbolem długowieczności, natomiast w Japonii symbolizuje czystość. Należy on do rodziny traw i osiąga 45 metrów wysokości. Ma właściwości odtruwające, działa uodparniająco i przeciwbakteryjnie. Jest również pomocny przy walce z rakiem i ogranicza ryzyko zachorowania na niektóre postaci nowotworów! Jego liście natomiast pomagają obniżyć poziom cukru we krwi. Stosuję się go do budowy domów, produkcji mebli, a także instrumentów muzycznych. Bambusowe łodygi są też wykorzystywane do przechowywania i transportowania żywności. Według Chińczyków cienko pokrojone i uduszone pędy bambusa mają pobudzać jelita do wzmożonej aktywności i wspomagać wydalanie zbędnego tłuszczu z organizmu. Zawdzięczamy mu nawet wynalezienie żarówki, bo to właśnie włókna bambusowego Thomas Edison użył do jej produkcji.
Muszę przyznać, że brzmi to całkiem ciekawie... :) A Wy co o tym sądzicie? Mam nadzieję, że chociaż trochę zachęciłam Was do zastosowania bambusa w pielęgnacji włosów i że będziecie zadowoleni z efektów. Jeśli macie za sobą już jakieś doświadczenia z babusem, to dajcie koniecznie znać - chętnie poczytam jak się u Was sprawdził. Z mojej strony to już wszystko i na koniec życzę Wam zdrowych, gęstych i mocnych włosków.
Buziaczki. :*
Brzmi zachęcająco, muszę poszukać produktów z ekstraktem z bambusa :)
OdpowiedzUsuńJa na pewno też będę testować takie produkty. :)
Usuńsamo zdrowie taki bambus
OdpowiedzUsuńPrawda. :D
UsuńZawsze miałam mocne włosy, trochę dzięki genom, a trochę dzięki naturalnej ziołowej pielęgnacji, ale o bambusie nie słyszałam. Z tego co piszesz ma tak wiele cennych składników, że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci włosków w takim razie. ;)
UsuńNie pomyślałabym, że bambus ma tyle zalet :)
OdpowiedzUsuńA jednak. ;)
UsuńKto by pomyślał, że bambus może dać naszym włosów tyle dobrego :)
OdpowiedzUsuńAż szkoda nie spróbować. ;)
UsuńWOW :O
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że bambus zawiera w sobie tyle witamin i substancji odżywczych ;)
Z bambusem miałam do czynienia w suplemencie diety Vitapil i super się u mnie sprawdził :)
Też stosowałam Vitapil jakiś czas temu i byłam zadowolona z efektów. :)
UsuńNo proszę, nie wiedziałam że bambus ma aż tyle witamin.
OdpowiedzUsuńKiedyś też bym o tym nie pomyślała. =)
Usuńoooo ile informacji ;D
OdpowiedzUsuńStarałam się wybrać te najważniejsze. :)
UsuńSuper pomysł, może bambus podziała na moje "siano"
OdpowiedzUsuńSpróbować nie zaszkodzi. :)
UsuńNiewiele słyszałam o właściwościach bambusowych, ale dla mnie kusząca jest wit. B ;)
OdpowiedzUsuńKusząca i niezbędna dla włosów. :)
Usuńnawet nie wiedziałam że tyle dobroci ma;D
OdpowiedzUsuńTaki niepozorny bambus, a jednak potrafi zaskoczyć. ;D
UsuńO wielu właściwościach bambusa nie wiedziałam a o jego jedzeniu to już w ogóle...
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować. :)
UsuńTyle dobroczynnych właściwości, nawet nie wiedziałam, że jest taki dobry :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że trafiłam na ten wpis. Moje włoski niestety nie są zbyt mocne ani gęste, więc chętnie próbuję różnych (zwłaszcza naturalnych) sposobów na to, żeby je wzmocnić. Przyznam, że o właściwościach bambusa słyszę pierwszy raz. A jak widać warto go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMAm bambusa jako ozdobę w mieszkaniu
OdpowiedzUsuńCiekawie musi to wyglądać. :)
UsuńWow nie wiedziałam takich rzeczy o bambusie :)
OdpowiedzUsuńBambus ma moc! :D
Usuńjestem zaskoczona że bambus ma w sobie tyle bogactwa
OdpowiedzUsuńNajbardziej kusząca jest chyba ta wysoka zawartość krzemu. :)
UsuńWarto rozejrzeć się za czymś z dużą ilością bambusa :)
OdpowiedzUsuńTeż będę musiała to zrobić. =)
UsuńBardzo wartościowy wpis!
OdpowiedzUsuń