Cześć! ;) Dzisiaj chciałabym wspomnieć troszkę o czarnej rzepie, ponieważ uważam, że jest ona godna polecenia jeśli chodzi o wypadanie w...

Czarna rzepa - złoty środek na wypadanie włosów Czarna rzepa - złoty środek na wypadanie włosów

Czarna rzepa - złoty środek na wypadanie włosów

Czarna rzepa - złoty środek na wypadanie włosów


Cześć! ;) Dzisiaj chciałabym wspomnieć troszkę o czarnej rzepie, ponieważ uważam, że jest ona godna polecenia jeśli chodzi o wypadanie włosów. Wiele dziewczyn, które ma taki właśnie problem, szuka sposobów na to, jak sobie z nim poradzić i myślę, że to jest jeden ze skuteczniejszych sposobów. Co prawda zapach czarnej rzepy nie należy do najprzyjemniejszych i pewnie większość z Was dobrze go zna, ale myślę, że jeśli coś robi dobrze naszym włosom, to zapach nie gra w tym przypadku wielkiej roli. =)


Jak czarna rzepa działa na nasze włosy?

Przyznam szczerze, że na początku nie wierzyłam za bardzo w to, że czarna rzepa może jakoś super zadziałać na włosy, ale ku mojemu zdziwieniu zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Ta magiczna roślinka przede wszystkim:

  • wzmacnia i odżywia włosy
  • eliminuje ich wypadanie
  • pobudza stare, jak i nowe włoski do wzrostu
  • dzięki niej włosy mają piękny blask i wglądają zdrowiej
  • świetnie radzi sobie z łupieżem, łojotokiem i innymi dolegliwościami skórnymi
  • poprawia ukrwienie skóry głowy

Czy można chcieć czegoś więcej? Dodam jeszcze tylko, jako ciekawostkę, że czarna rzepa należy do najstarszych roślin uprawianych w Azji, Afryce i Europie. Prawdopodobnie stosowano ją również w Egipcie. Mnie osobiście przekonuje wszystko, co azjatyckie, bo sądzę, że Azjatki nie bez powodu mają tak piękne włosy. =) 


Co zawiera czarna rzepa?

Okazuje się, że jest to prawdziwa bomba witaminowa! Pewnie dlatego też, ma tak korzystny wpływ na nasze włoski. ;) Znajdziemy w niej przede wszystkim:

  • glikozydy gorczyczne, które są bogate w związki siarki - zwiększają ukrwienie skóry głowy
  • rafanina i rafanol, czyli kolejne związki siarkowe - mają działanie przeciwłojotokowe
  • potas
  • wapń
  • żelazo
  • magnez
  • fluor
  • cynk
  • mangan
  • witaminy z grypy B
  • witaminę A
  • witaminę C
  • sole mineralne

Jak widać jest tego gość sporo, a żeby było jeszcze ciekawiej, to dodam, że czarna rzepa zawiera również fitoncydy, białka i enzymy, które mają działanie bakteriobójcze. Chyba nic dziwnego, że powstają kosmetyki do włosów na jej bazie, skoro ma tak cudowne działanie i jest bogata w witaminy. ;)


Jak stosować czarną rzepę?

Myślę, że jeśli chcemy to zrobić w najbardziej naturalny sposób, to świetnym rozwiązaniem będzie wcierka ze świeżego soku rzepy. Wystarczy, że zetrzemy rzepę na tarce lub włożymy do sokowirówki i pozyskany sok wetrzemy w skórę głowy. Możemy to zrobić przed myciem lub po, zależy jak bardzo jesteśmy wytrzymali na rzepowe zapachy. Po takim zabiegu może nas szczypać skalp, ale to świadczy tylko o działaniu owego specyfiku. ;) Kolejny sposób, jaki przyszedł mi do głowy, to dodanie soku z rzepy, do domowej maseczki. Dość popularna jest maseczka z żółtek jaj i sądzę, że jeśli dodamy tam też naszego magicznego soku, to nasza maseczka będzie miała jeszcze lepsze działanie. W drogeriach dostaniemy już gotowe kosmetyki z czarną rzepą, takie jak szampony, odżywki, wcierki itp. Pamiętajmy jednak, żeby wybierać te najbardziej naturalne, bo to właśnie one najlepiej zadziałają na nasze włosy. Często próbują wciskać nam różne buble nafaszerowane chemią, ale nie dajmy się wieść i miejmy na uwadze fakt, że nie każdy kosmetyk z czarna rzepą musi być rewelacyjny. Czasem bywa tak, że ten tańszy, zwykły szampon sprawdzi się lepiej niż jakiś z wygórowaną ceną. Ja miałam okazję przetestować już trochę kosmetyków z rzepą w składzie i niedługo postaram się przygotować dla Was kolejne recenzje. =)

Koniec tego pisania na dzisiaj, bo nie chcę Was zamęczać zbyt długimi wypocinami z mojej strony ;)
Jeśli znacie jakieś naturalne sposoby na wypadanie włosów, to koniecznie dajcie znać i napiszcie, jak u Was sprawdziła się czarna rzepa, jeśli ją już stosowałyście. =)
Buziaczki i niech Wasze włosy będą mocne i zdrowe, jak rzepa! ;*

12 komentarzy:

  1. Wypróbuję kiedyś wcierkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dorwałam wcierkę z Joanny z rzepą, chociaż nie mam pojęcia czy skład ma dobry czy nie. Tak czy inaczej zobaczymy jakie będą rezultaty po miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam ją już i niedługo postaram się coś więcej wspomnieć na jej temat. ;)

      Usuń
    2. W takim razie czekam na recenzję :)

      Usuń
  3. Ja stosuję i sobie chwalę spray Seboradin z czarną rzepą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę go w takim razie dodać do listy zakupów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi na szczęście włosy już nei wypadaja:) Moim zdaniem najlepiej w takiej sytuacji jest... zajadać galaretki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również jak jedna z przedmówczyń stosowałam Seboradin...duże wydajne opakowanie. Jednak niestety z dodatkiem alkoholu. Chciałabym kupić sam sok z rzepy bez dodatków, nie jest jednak dostępny. Pozdrawiam uroczą właścicielkę Pana Misia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też szukałam takiego soku i nie mogę znaleźć, najlepiej chyba samemu zrobić. :) Pan Miś i ja również pozdrawiamy! =)

      Usuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i za czas, który poświęcacie na czytanie mojego bloga. :)

Nowszy post Strona główna Starszy post